Ustawa z dnia 7 kwietnia 2017 r. o czasie pracy na statkach żeglugi śródlądowej obowiązuje już od ponad roku (Prezydent RP podpisał ją w dniu 15 maja 2017 r. – weszła natomiast w życie w dniu 6 czerwca 2017 r.). Miała ona na celu wdrożenie przepisów dyrektywy unijnej oraz odpowiednie dostosowanie warunków do potrzeb armatorów i pracowników zatrudnionych w sektorze żeglugi śródlądowej. Czy wprowadzone zmiany poszły w dobrym kierunku?
Ustawa w zamierzeniu ustawodawcy miała za zadanie wdrożyć do polskiego systemu prawnego dyrektywę Rady 2014/112/UE z dnia 19 grudnia 2014 r. wykonującą Umowę europejską dotyczącą niektórych aspektów organizacji czasu pracy w transporcie śródlądowym, zawartą przez Europejskie Stowarzyszenie Żeglugi Śródlądowej (EBU), Europejską Organizację Kapitanów (ESO) i Europejską Federację Pracowników Transportu (ETF). Obowiązująca uprzednio regulacja zawarta w Kodeksie pracy okazała się być wyraźnie niewystarczająca, a ponadto nie przystawała do charakteru i specyfiki pracy jaka jest wykonywana na statkach żeglugi śródlądowej (podkreślało to wiele osób działających w branży żeglugi śródlądowej jak i samo Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej). Nowe regulacje miały za zadanie zrównać szanse i możliwości polskich armatorów oraz pracowników zatrudnionych w sektorze gospodarki morskiej tak aby były one na poziomie regulacji już wdrożonych w innych europejskich państwach.
Obecnie obowiązująca ustawa ma zastosowanie do ściśle określonej w jej ramach grupy podmiotów tj. do dwóch grup pracowników. Po pierwsze, regulacja ta dotyczy osób wykonujących pracę na statku żeglugi śródlądowej zatrudnionych na podstawie umowy o pracę jako członkowie załogi (art. 1). Po drugie, ma ona zastosowanie do personelu pokładowego, przez który należy rozumieć osoby wykonujące pracę na statku pasażerskim zatrudnione na podstawie umowy o pracę, nie będące członkami załogi (art.2 ust.1 pkt.5).
Wprowadzona ustawa formułuje definicje statków, których dotyczy, tj. statku żeglugi śródlądowej oraz statku pasażerskiego. Pierwsza z nich, czyli definicja statku żeglugi śródlądowej odnosi się do przepisów zawartych w art. 5 ust. 1 pkt 1 lit a, b i f ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej. Uwzględniając treść ww. przepisów, statkiem żeglugi śródlądowej na gruncie ustawy o czasie pracy na statkach żeglugi śródlądowej jest urządzenie pływające o napędzie mechanicznym lub bez napędu mechanicznego, w tym również prom, wodolot i poduszkowiec, przeznaczone lub używane na śródlądowych drogach wodnych do przewozu osób lub rzeczy, pchania lub holowania, wykonywania prac technicznych, utrzymania szlaków żeglugowych lub eksploatacji złóż kruszyw. Drugim statkiem odrębnie opisywanym przez ustawę jest wspomniany statek pasażerski. W ogólności można uznać, iż jest to statek żeglugi śródlądowej „przeznaczony lub używany do przewozu więcej niż 12 pasażerów”.
Czas pracy (na statku żeglugi śródlądowej) jako pojęcie ustawowe został w tym akcie opisany jako czas, w którym pracownik na polecenie pracodawcy wykonuje pracę na statku natomiast pozostawanie w gotowości jest przez ustawę traktowane jako wliczone do czasu pracy. Ustawa jako maksymalny wymiar czasu pracy na statku żeglugi śródlądowej określa taki czas, który nie może przekroczyć 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie 5-dniowym tygodniu pracy w przyjętym 12-miesięcznym okresie rozliczeniowym natomiast za nieprzekraczalny termin tygodniowego czasu pracy łącznie z godzinami nadliczbowymi ustawa uznaje przeciętnie 48 godzin w okresie rozliczeniowym. Maksymalny wymiar czasu pracy wraz z godzinami nadliczbowymi został określony na 14 godzin w każdym okresie 24-godzinnym, natomiast w okresie 7-dniowym maksymalny wymiar czasu pracy został ustalony na 84 godziny.
Należy również zwrócić uwagę na regulację dotyczącą rozkładu czasu pracy, który przewiduje większą liczbę dni pracy niż liczba dni odpoczynku. W takim wypadku ustawa określa, iż przeciętny tygodniowy czas pracy na statku żeglugi śródlądowej w okresie 4 kolejnych miesięcy nie może przekroczyć 72 godzin. Ustawa odnosi się w dalszym ciągu do zagadnienia dni odpoczynku. W takim stanie faktycznym, gdy rozkład czasu pracy przewiduje większą liczbę dni pracy od liczby dni odpoczynku, pracownikowi przysługuje 0,2 dnia odpoczynku za każdy dzień pracy, natomiast niepełne dni uwzględnia się w całości. Można zatem z tych przepisów wywnioskować, że po 6 dniach pracy pracownikowi będą przysługiwać 2 dni odpoczynku (co wynika z działania 0,2 * 6 dni = 1,2 dnia, co oznacza 2 dni odpoczynku). Wyżej wymieniona regulacja jest zgodna z Kodeksem pracy, który przyznaje pracownikowi co najmniej 24 godziny (1 dzień odpoczynku) w ciągu 7 dni. W rozumieniu opisywanej w tym artykule ustawy są to dwa dni, które zapewniają preferencyjny odpoczynek pracownikom sektora żeglugi śródlądowej.
Jeśli chodzi o samo pojęcie odpoczynku to zostało ono opisane w dwóch oddzielnych definicjach art. 2 ustawy. W pkt. 2 zredagowano definicję dnia odpoczynku zgodnie, z którą jest to okres odpoczynku trwający nieprzerwanie 24 kolejne godziny, poczynając od godziny, w której pracownik zakończył pracę zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy. Ponadto w pkt. 4 ustawodawca uregulował okres odpoczynku jako okres poza czasem pracy na statku żeglugi śródlądowej podczas rejsu albo podczas postoju oraz okres odpoczynku na lądzie.
Oddzielnie uregulowano również maksymalny wymiar czasu pracy wraz z godzinami nadliczbowymi w sezonie na statku pasażerskim. Ustawodawca ustalił, że nie może on przekraczać: po pierwsze, 12 godzin w każdym okresie 24-godzinnym oraz, po drugie, 72 godzin w każdym okresie 7-dniowym. Kolejnym pojęciem zdefiniowanym w tej ustawie jest pojęcie sezonu. Przyjęto, iż jest to okres maksymalnie 9 kolejnych miesięcy w trakcie roku, w którym to okresie ze względu na okoliczności zewnętrzne, w szczególności warunki pogodowe lub popyt w sektorze turystyki, praca na statku pasażerskim byłaby wykonywana w tym czasie. Ponadto, należy zwrócić uwagę, że w przypadku czasu pracy w porze nocnej regulacje ustawy są inne niż przepisy zawarte w Kodeksie pracy. Różnica polega na tym, że w ustawie o czasie pracy na statkach żeglugi śródlądowej w kolejnych przepisach pojęcie czasu pracy w porze nocnej obejmuje 7 godzin pomiędzy 23:00 a 6:00, podczas gdy Kodeks pracy stanowi, że pora nocna trwa od 21:00 do 7:00. Kolejną istotną materią uregulowaną w ustawie jest ewidencja czasu pracy. Ustawodawca nakłada bowiem na pracodawcę obowiązek założenia oraz prowadzenia odrębnie dla każdego pracownika ewidencji czasu pracy na statku żeglugi śródlądowej, która powinna zawierać takie elementy jak: nazwa statku żeglugi śródlądowej, imię i nazwisko pracownika czy też imię i nazwisko kapitana statku żeglugi śródlądowej. Pracodawca ma obowiązek przechowywania ewidencji na statku żeglugi śródlądowej do końca okresu rozliczeniowego oraz obowiązek przedstawienia w terminie do 10. dnia każdego miesiąca pracownikowi ewidencji za miesiąc poprzedni.
Podsumowując omawiane regulacje ustawy z dnia 7 kwietnia 2017 r. o czasie pracy na statkach żeglugi śródlądowej należy podkreślić kilka najważniejszych kwestii w niej zawartych. Mianowicie, ustawa wprowadziła 12-miesięczny okres rozliczeniowy dla pracodawców, ponadto zaliczyła ona gotowość do pracy wykonywanej na statkach żeglugi śródlądowej na poczet czasu pracy. Ustawodawca uregulował także zagadnienie odpowiedniego do pracy czasu odpoczynku dla pracowników zatrudnionych na statkach żeglugi śródlądowej oraz związane z tym pojęciem limity czasu pracy. Dodatkowo przewidziano również przepisy zobowiązujące pracodawcę do prowadzenia ewidencji czasu pracy pracownika. Regulacje wprowadzane przez tę ustawę w dużym stopniu ułatwią warunki pracy osób zatrudnionych na statkach żeglugi śródlądowej oraz ujednolicą postanowienia dotyczące armatorów w państwach członkowskich Unii Europejskiej – co z pewnością poprawi jakość pracy zarówno polskich pracowników statków żeglugi śródlądowej jak i polskich armatorów.
Radca prawny Rafał Czyżyk
CMW Legal